Morze, złoty piasek, słońce, błogostan...... W tym roku nie zanosi się na wyjazd, ale marzenia zawsze trzeba mieć :)
Powysze zdjęcie jest autentykiem wykonanym przez naszego przyjaciela Kubusia :) podasz naszych wspólnych wakacji w 2011 roku na Thassos w Grecji...... pięknie było.
Jak do tej pory każdy nasz wyjazd wakacyjny był planowany szczegółowo przez Beatkę :) żonę Kuby :) w tym roku chyba wszyscy zostaniemy w kraju ponieważ tej dwójce urodził się synek i chyba słońce i plaża by mu nie przypadły do gustu :)
W każdym razie marzenia są, a kto wie może się spełnią? Wpisałam wakacje na moją listę rzeczy do "zrobienia" :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz