Niedziela to ostatnio jedyny dzień w tygodniu kiedy mam siłę i czas na kombinację w kuchni....
Dzisiaj wyjątkowo dobry nastrój i pozytywne nastawienie do otoczenia spowodowały, że podczas gotowania "latałam" z zadowolenia po kuchni :)
Przegnałam pozostałych domowników dla większej swobody twórczej i w taki oto sposób miałam swobodę dla uskuteczniania mojej pasji :)
Pamiętajcie w życiu trzeba mieć pasję :) niezależnie od tego czego ona dotyczy i jak się objawia :)
No ale dość gadania- do roboty :)
Składniki:
- 1/2 opakowania makaronu Conchiglioni Rigati czyli muszli
- 1 czerwona cebula
- 4 ząbki czosnku
- puszka pomidorów krojonych
- 1 kulka mozzarelli w zalewie
- łyżka koncentratu pomidorowego
- olej
- sól, pieprz, Tabasco, czerwona papryka
- 500 g mięsa mielonego
- kilka czarnych i zielonych oliwek
- łyżka serka Ricotta
Na samym początku ugotuj makaron al dente (około 12 minut), odcedź i przelej zimną wodą. Muszelki ułóż na talerzu, żeby się nie posklejały.
Następnie przygotuj sos pomidorowy: cebulę posiekaj w kostkę i wrzuć na rozgrzany olej, a po chwili dodaj czosnek przeciśnięty przez praskę. Całość chwilę smaż, a na koniec dodaj pomidory z puszki oraz koncentrat pomidorowy. Całość gotuj aż cały płyn się zredukuje i sos nabierze gęstości.
Mięso mielone podsmaż bez dodatku tłuszczu. Gdy będzie już gotowe dodaj oliwki pokrojone w kostkę lub plasterki oraz łyżkę sosu pomidorowego. Na koniec dodaj łyżkę ricotty.
Sos pomidorowy wlej do naczynia żaroodpornego wysmarowanego masłem, na nim układaj muszelki nadziane mięsem mielonym. Ser mozzarella zetrzyj na tarce o grubych oczkach i posyp nim muszle.
Piecz około 30-45 minut w 150 stopniach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz