Na święta Bożego Narodzenia pod choinką w domu rodzinnym mojego męża znalazłam praskę do ziemniaków :) Jak się później okazało pod choinką w moim rodzinnym domu czekała na mnie kolejna praska! :) Mając dwie praski muszę robić kluski bardzo często :)
Zastanawiałam się nad przepisem na kluski.... ja robię wszystko "na oko"... ciężko mi podać konkretne ilości poszczególnych składników, bo wszystko zależy od tego ile klusek zamierzamy zrobić....
Ja zwykle robiłam kluski na jeden obiad- ilość 10 sztuk :) gotowałam do tego 5 ziemniaków :)
Dzisiaj postanowiłam zrobić kluski na dzisiaj i na jutro :) a co! w końcu mam dwie praski mogę robić kluski "na dwie ręce" :))
Składniki:
- ziemniaki
- mąka ziemniaczana
- jajko (opcjonalnie- ja tym razem nie dodałam)
- sól
Ziemniaki obierz, umyj i ugotuj do miękkości. Pozostaw do ostygnięcia (żeby nie poparzyć sobie rąk :))
Następnie ziemniaki przepuścić przez praskę i ułożyć równo w misce.
Masę ziemniaczaną podziel na cztery równe części. Jedną z części wyjmij i w jej miejsce wsyp mąkę ziemniaczaną. Całość wyrównaj, żeby mieć pewność, że ilość mąki jest odpowiednia do ilości ziemniaków. Wymieszaj i ulep kuleczki wielkości orzecha włoskiego lub większe jeśli lubisz "duże" kluchy.
Na środku, palcem, zrób dołeczek.
Kluski wkładaj do wrzącej osolonej wody i gotuj na średnim ogniu około 5 minut od wypłynięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz